Blogi kulinarne a książki kucharskie – czy drukowane wersje przejdą do lamusa?
WPIS GOŚCINNY
Przeżytek czy przydatna lektura?
Według badań Biblioteki Narodowej z 2018 roku czytelnictwo w Polsce utrzymuje się na podobnym poziomie co w latach wcześniejszych. W ubiegłym roku przynajmniej jedną książkę przeczytało 38 proc. Polaków w wieku powyżej 15 lat.
Na liście najczęściej kupowanych książek znajdują się różnego rodzaju poradniki kuchenne. Książki kucharskie, zwłaszcza te dotyczące przepisów ze zdrowej kuchni wegetariańskiej i różnych diet eliminacyjnych, cieszą się dużą popularnością. Warto wspomnieć, że wliczają się one do statystyk, które są niezbędne do tworzenia raportów czytelnictwa.
Jednak porównanie nakładów, w jakich wydawane są książki kucharskie oraz unikalnych odwiedzin stron kulinarnych wskazuje, jak bardzo te ostatnie są popularne. Co roku w Polsce wydaje się setki tysięcy książek kulinarnych. Jeszcze 30 lat temu książki tego typu pisali kucharze czy osoby, które po prostu się na tym znały. Później jednak nastała moda na pisanie książek przez celebrytów. Dowodziły one, że gotować może każdy. Nie cieszyły się dużym zainteresowaniem wśród czytelników.
Pozycje evergreen książek kucharskich
W opozycji do nich stoją książki kucharskie, które nigdy się nie starzeją i sprzedano je w milionach egzemplarzy. Na przykład:
- „The Joy of Cooking” Irmy Rombauer – książka wydana po raz pierwszy w 1931 roku,
- „Mastering the Art of French Cooking” Julli Child,
- „Kucharz doskonały” Wojciecha Wielądki,
- „Kuchnia polska” wydana przez Państwowe Wydawnictwo Ekonomiczne,
- „Szkoła gotowania” Marka Łebkowskiego – jej sprzedaż podobno przekroczyła 1 mln egzemplarzy.
W Polsce bardzo popularne były różne książki kulinarne Marka Łebkowskiego, z których najpopularniejsze wychodziły w nakładach liczących setki tysięcy egzemplarzy. Obecnie za sukces uważa się sprzedaż książki w nakładzie 10 tys. sztuk.
Co łączy najlepiej sprzedawane książki kucharskie? Ich aktualność pomimo upływu czasu, charyzma autora i jego umiejętność przekazania czytelnikom miłości do gotowania. Przepisy są w nich uporządkowane, podobnie jak system miar i wag, a fotografie wykonane przez specjalistów. Nie brakuje w nich praktycznych porad i wskazówek, m.in. tych dotyczących technik gotowania.
Blogerzy kulinarni piszą książki
O tym, że książki kulinarne nie wybierają się jeszcze na czytelniczą emeryturę, niech świadczy fakt, że wydają je również blogerzy. Gdyby nie miały one większego znaczenia, najprawdopodobniej twórcy blogów poprzestawaliby na internetowej działalności, tymczasem np. jeden z najlepszych w sieci blogów o tematyce gotowania – Jadłonomia, przygotowywana przez Martę Dymek – ma też wersję tradycyjną, książkową. To m.in. książka „Jadłonomia. Kuchnia roślinna” o podtytule „Kuchnia roślinna – 100 przepisów nie tylko dla wegan”.
Wysoka oglądalność blogów kulinarnych
Podczas gdy w przypadku książek o gotowaniu sprzedany nakład 10 tys. sztuk to sukces, w przypadku oceny popularności bloga trzeba kierować się liczbą unikalnych odsłon. Wśród polskich serwisów kulinarnych najwięcej użytkowników i odsłon mają Smaker.pl oraz Kwestiasmaku.pl. W lutym 2019 roku Smaker.pl odwiedziło 3,08 mln realnych użytkowników, którzy wykonali łącznie 19,32 mln odsłon, a każdy korzystał z serwisu średnio 5 minut i 16 sekund. Gemius/PBI podaje też, że w tym samym czasie blog kulinarny Kwestiasmaku.com miał 2,84 mln użytkowników i zanotował 19,87 mln odsłon, ale i dłużej przeciętny użytkownik z niego korzystał – około 9 minut. Na trzecim miejscu zestawienia Gemius/PBI znalazł się Durszlak.pl z 2 mln użytkowników, 7,91 mln odsłon oraz średnio 3 minutami i 45 sekundami czasu korzystania.
Zarówno blogi kulinarne, jak i książki kucharskie mają swoich zwolenników. Większości z nas łatwiej jednak korzystać z witryn internetowych, ponieważ wystarczy wykorzystać komputer z dostępem do sieci czy smartfona podłączonego do WiFi, np. sieci światłowodowej UPC, aby móc szybko znaleźć pożądany przepis.
Leave a Reply