Wino a odchudzanie. Czy wolno pić wino na diecie?

WPIS GOŚCINNY

Sałatka warzywna zamiast pizzy, woda z cytryną zamiast słodkiej oranżady – to brzmi jak dieta. Aż prosi się, żeby umilić sobie ten czas choćby jednym kieliszkiem wina. Tylko… czy wolno pić wino na diecie?

Odchudzanie musi wiązać się ze zmianą nawyków żywieniowych, a także większą aktywnością fizyczną. Co do spożywania wina w czasie odchudzania to zdania są podzielone, bo może czekać na nas kilka pułapek.

Alkohol to puste kalorie

Warto wiedzieć, że alkohol to sporo kalorii, których nie czujemy – możemy wypić dużo bez uczucia sytości. To właśnie dlatego, odchudzając się, należy szczególnie uważać na to, co i w jakich ilościach pijemy. Czy kieliszek wina to zły pomysł?

Niekoniecznie, zwłaszcza że wśród win jest wiele takich mniej kalorycznych i są to m.in. wina wytrawne. W standardowym kieliszku czerwonego wina wytrawnego mamy 82 kcal, a jeśli sięgniemy po wino wytrawne białe, to tych kalorii będzie zaledwie 79. Niestety tak lubiane przez nas wina półsłodkie i słodkie są bardziej kaloryczne – w ich przypadku wartość dla jednego kieliszka waha się od 97 kcal nawet do 105!

Dla tych, którzy odchudzają się, ale nie są fanami wina wytrawnego, dobrym kompromisem mogą być wina półwytrawne, których duży wybór mamy online, np. na https://rafa-wino.pl/33-wina-polwytrawne

Czy wolno więc pić wino na diecie?

Jeśli potrafimy ograniczyć alkohol całkowicie, to dobrze, ale gdy na diecie chodzi za nami kieliszek dobrego wina, nie odmawiajmy go sobie. O ile nie będziemy sięgać po nie codziennie, raczej nie musimy się za to karać i spisywać swojej diety na straty.

Grunt to wybór odpowiedniego wina. Podkreślmy raz jeszcze – wina białe mają mniej kalorii niż wina czerwone, a wina słodkie są o wiele bardziej kaloryczne niż te wytrawne trunki. Tu warto pamiętać też, że droższe wina to większa szansa, że nie zawierają sztucznych substancji słodzących, więc nie oszczędzajmy. Kupujmy dobre wina półwytrawne lub wytrawne. Dla miłośników białego wina polecamy np. Tokaj Nobilis Sargamuskotaly lub lekko musujące Ortrugo dei Colli Piacentini Frizzante. Natomiast dla tych, którzy lubią wino czerwone, dobre będą np. Boujong Pinot Noir,  Egri Bikaver z winnicy Petreny lub Egri Korona Cabernet Sauvignon.

Wybór jest naprawdę duży i każdy znajdzie coś dla siebie, nawet gdy jest właśnie na diecie. Dobrze jest jednak wiedzieć, gdzie kupować i czym wyróżniają się najlepsze sklepy z winem, bo tylko tam znajdziemy wina naprawdę dobrej jakości.

Wino do deseru to zbędna pokusa

Żeby nie kusić losu, warto zrezygnować z win, które podawane są do deserów. W odchudzaniu nie chodzi o to, aby odmawiać sobie przyjemności, ale wina podawane do deserów są z reguły słodsze i bardziej kaloryczne, a sam fakt, że pije się je w towarzystwie niekoniecznie sprzyjających odchudzaniu przekąsek, zdecydowanie nie pomaga. Jeśli przeszliśmy więc na dietę, unikajmy picia wina do deseru, a wybierajmy raczej takie trunki, które serwuje się solo lub w towarzystwie lekkich dań np. owoców morza, ryb, warzyw.

Wina wytrawne a odchudzanie

Wina wytrawne często podawane są do ryb, zwłaszcza wina białe jak intensywnie aromatyczny Riesling z Mozeli o delikatnej kwasowości. A jedzenie ryb jest wskazane w przypadku niektórych diet, ponieważ dostarczają one wielu cennych składników, które mogą wspierać odchudzanie, a także poprawiają zdrowie. To kolejny powód – tuż obok mniejszej kaloryczności – dla którego z pewnością jeden kieliszek wytrawnego wina nie zaszkodzi, a nawet może pomóc, np. pobudzając trawienie. Warto też pamiętać, że dobre wina to bogactwo polifenoli i zdrowych związków, które dbają o prawidłowe funkcjonowanie naszego organizmu, co jest szczególnie ważne, gdy jesteśmy na diecie i ilość dostarczanych w jedzeniu składników odżywczych jest mniejsza.

Ciekawą opcją dla osób, które się odchudzają, są też wina wegańskie np. z winnicy Alta Alella opierającej swoją produkcję na rolnictwie ekologicznym, a także wina bezalkoholowe (tak, one istnieją!). Warto po nie sięgać, gdy nie chcemy zmarnować szansy na ładną sylwetkę, a mamy ochotę na kieliszek czegoś dobrego.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.